Kompost jest najlepszym nawozem, w dodatku w małych ilościach – często wystarczających w gospodarstwie domowym możesz go mieć zupełnie za darmo. Przez wielu uważany jest za znakomitą alternatywę obornika, który w dzisiejszych czasach nie łatwo zdobyć, a przede wszystkim przetransportować. Na kompost nadaje się ścięta trawa, zagrabione liście, węgiel z grilla i kominka (drzewny oczywiście), resztki owoców i warzyw, a nawet szary papier, najlepiej bez nadruku (niepotrzebna chemia). Jeśli chcemy, możemy również dodać wyrwane chwasty, ale pamiętajmy aby były one bez zawiązanych nasion, gdyż takowe przyczynią się do rozsiania chwastów po ogrodzie, a to nam niepotrzebne. Proces kompostowania nie niszczy nasion, nie niszczy też wielu mikrobów chorobotwórczych, dlatego rośliny, które wyrwaliśmy z powodu ich choroby, nie nadają się do kompostownika. W niewygórowanej cenie możemy również nabyć gotowy kompost, z profesjonalnej kompostowni, coraz częściej możemy natknąć się na ogłoszenie typu kompostownia ziemia polska.