Nadchodzi zima, a więc najlepszy czas w roku dla miłośników białego szaleństwa. Nie tylko biura podróży, ale też osoby prywatne oferujące usługi hotelarskie prześcigają się aby przyciągnąć do siebie klientów. Zapaleni narciarze, snowboardziści, czy saneczkarze w okresie od listopada do marca mają w czym wybierać. Niezwykle popularnością cieszą się wyjazdy na narty do Austrii czy na Słowację. Słowacja przyciąga narciarzy nie tylko przepięknymi widokami i odpowiednio przygotowanymi, doskonale naśnieżonymi stokami, ale przede wszystkim relatywnie niskimi cenami.
Austrię natomiast wybierają narciarze, którzy cenią sobie alpejskie widoki i austriacką kulturę. Wyjazd do Austrii również nie jest zbyt drogi, jednak w porównaniu ekonomicznym Słowacja wypada dużo lepiej.
Jest również trzecia grupa miłośników zimowego szaleństwa, która najbardziej lubi wyjeżdżać w polskie góry, zwłaszcza w Tatry. W ostatnim czasie polskie stoki narciarskie przeszły ogromną metamorfozę. Właściciele tych obiektów poczynili ogromne inwestycje, aby zmodernizować i ulepszyć wyciągi narciarskie. Dzięki temu zyskały one standard porównywalny do zagranicznych kurortów narciarskich.